Pojawienie się w domu kilkumiesięcznego kocięcia może stanowić nie lada wyzwanie – maluch potrzebuje dużo opieki i zaangażowania opiekunów. Aby rozwijał się zdrowo i prawidłowo należy podawać mu pełnowartościowy pokarm z najistotniejszymi witaminami i minerałami. Jaka karma dla kociąt jest najlepsza – sucha czy mokra – i jak przygotować się na adopcję małego kotka?
Karma dla kociąt – co warto wiedzieć o żywieniu małych kotów?
Malutkie, niezdarne i puchate – kocięta! Choć potrafią urzec swoim urokiem i usposobieniem, to już od narodzin potrzebują wiele uwagi i odpowiednio zbilansowanej diety. Na sklepowych półkach znajdziesz wiele kocich przysmaków, począwszy od delikatnych musów, skończywszy na chrupkich rarytasach. Wybór idealnej karmy spośród tak bogatej oferty jest trudny – nic dziwnego, że zastanawiasz się, co wybrać dla kociego malucha, aby rósł zdrowo!
Na początku życia kociąt istotną rolę odgrywa ich mama, która zapewnia im ciągły dostęp do mleka. Pierwszy stały pokarm może pojawić się dopiero na przełomie 4 i 5 tygodnia życia maluchów. Choć na początku ilość dostępnych wariantów może zachwycać, to w rezultacie ciężko zadecydować o tym, który produkt będzie najlepszy dla kocięcia. Przede wszystkim zwróć uwagę m.in. na:
- skład wyrobu – nie powinien zawierać sztucznych wypełniaczy, niepotrzebnych zbóż czy zagęstników;
- wielkość kawałków – kilkutygodniowy pupil poradzi sobie z musami oraz gładkimi galaretkami, a większy kociak z chęcią pogryzie małe kawałeczki mięsa czy niewielkie chrupki;
- informacje na etykiecie – zawierają m.in. wytyczne o sposobach porcjowania pokarmu.
W trakcie poszukiwań idealnej karmy zauważysz, że wyroby nie tylko różnią składem i wyglądem etykiety, ale przede wszystkim ceną. Produkowane na masową skalę dobrze znane saszetki i puszki mają długą listę składników – wynika to m.in. z wartości hurtowej użytych komponentów. Tanie i niskojakościowo wypełniacze maskują małą ilość mięsa w karmie, przez co uzyskany produkt jest niedrogi i łatwo dostępny. Niestety – podawany przez długi czas może niekorzystnie wpłynąć na rozwijający się organizm kocięcia i być źródłem wielu niebezpiecznych chorób.
Poszukujesz pełnowartościowej karmy dla kotów? Sprawdź, jakie smakołyki przygotował sklep Max&Mrau.pl zarówno dla małych, jak i dla dorosłych kotów: https://www.maxandmrau.pl/pl/menu/karma-dla-kota-180
Mokra czy sucha karma dla kociąt? Co wybrać?
Niezależnie od tego, czy właśnie stałeś się opiekunem dwumiesięcznego kociaka, czy szykujesz się na adopcję półrocznego malucha, warto zawczasu zatroszczyć się o jego zdrowie oraz rozwój. Czym karmić małego kotka – suchą czy mokrą karmą?
- Karma mokra dla kociąt – dlaczego jest istotna?
W saszetkach, puszkach i niewielkich opakowaniach – mięsne kawałeczki w sosie lub galaretce to nie tylko smaczne rarytasy dla Twojego pupila, ale także sposób na dostarczenie wielu istotnych składników odżywczych oraz wody. Jest łatwa w pogryzieniu i można ją podawać kilkutygodniowym maluchom. Po otwarciu powinna być przechowywana w lodówce pod przykrywką, a przed nałożeniem należy ją podgrzać do temperatury pokojowej. Mokra karma jest polecana nie tylko ze względu na konsystencję, ale także na skład i nieskomplikowany proces produkcji.
- Sucha karma dla małych kotów – czy warto ją podawać?
Sucha karma dla kotów ma swoich zwolenników, jak i przeciwników – wolnożyjący przedstawiciele kotowatych żywią się jedynie świeżym mięsem, dlatego chrupki pokarm dla wielu opiekunów jest niezgodny z naturą udomowionych mruczków. Mimo to dla sporej grupy właścicieli kociąt są wygodną alternatywą dla saszetek czy puszek z mokrą karmą, gdyż łatwo się ją przechowuje i podaje. Warto jednak pamiętać o tym, że nie zawiera dużo wody – jeżeli chcesz wykorzystywać ją w żywieniu kilkumiesięcznego kocięcia, podawaj ją jako przysmak lub dodatek do karmy mokrej. Przed nasypaniem do miseczki, warto ją rozmiękczyć, aby była łatwa w pogryzieniu i nie podrażniła delikatnego przełyku małego kotka.
Materiał partnera