Dowiedziałaś się, że jesteś w ciąży, a lekarz na wizycie wyznaczył orientacyjną datę porodu? Znając termin ostatniej miesiączki, możesz sprawdzić, który tydzień ciąży według daty porodu masz za sobą. Dowiedz się, jak to wyliczyć i jak określić moment zapłodnienia.
Szacowana data porodu wiąże się nieodłącznie z cyklem menstruacyjnym. Zgodnie z regułą Naegelego, za początek ciąży uznaje się pierwszy dzień ostatniej miesiączki. Na tej podstawie można dowiedzieć się, który to tydzień ciąży według daty porodu, a to z kolei pozwala na określenie orientacyjnej daty zapłodnienia.
Cykl miesiączkowy a zapłodnienie
Cały cykl miesiączkowy składa się z kilku faz:
- faza menstruacyjna – rozpoczyna się krwawieniem i trwa od 3 do 6 dni,
- faza folikularna (pęcherzykowa) – związana jest ze wzrostem błony śluzowej macicy i trwa od 9 do 11 dni,
- faza owulacyjna – związana z pęknięciem dojrzałego pęcherzyka Graafa i trwa 1 dzień,
- faza lutealna – ma długość stałą u każdej kobiety i trwa 10-16 dni.
Oznacza to, że do zapłodnienia dochodzi mniej więcej w połowie cyklu – nie da się wskazać konkretnego momentu. Komórka jajowa uwalniana w ciągu 12 godzin od pęknięcia będzie obumierała przez kolejne 24 godzin.
Termin porodu a szacowana data zapłodnienia
Termin porodu można łatwo wyliczyć na podstawie reguły Naegelego:
data porodu = data pierwszego dnia ostatniej miesiączki + 7 dni – 3 miesiące + 1 rok
Zakładając, że cykle są regularne – trwają 28 dni, a owulacja następuje w 14. dniu cyklu, można oszacować moment zapłodnienia. Z tego wzoru należy wyliczyć datę ostatniej miesiączki, a następne dodać 14 dni.
Skorzystaj z kalkulatora tygodnia ciąży
Specjalny kalkulator internetowy pozwoli dowiedzieć się, który tydzień ciąży według daty porodu masz za sobą. Korzystając z niego, możesz poznać orientacyjną datę zapłodnienia.
Przykład 1. Data porodu została wyznaczona na 20 marca nadchodzącego roku. Przy założeniu, że cykle są regularne i trwają 27 dni, do zapłodnienia doszło prawdopodobnie 27 czerwca tego roku.
Przykład 2. Data porodu została wyznaczona na 10 stycznia nadchodzącego roku. Przy założeniu, że cykle są regularne i trwają 28 dni, do zapłodnienia doszło prawdopodobnie 19 kwietnia tego roku.
Warto pamiętać, że uzyskane wyniki są orientacyjne. Nie da się bowiem dokładnie określić momentu zapłodnienia, ponieważ organizm nie wysyła żadnych sygnałów świadczących o połączeniu plemnika z komórką jajową. Datę zapłodnienia z dużym prawdopodobieństwem można wskazać wówczas, gdy kobieta monitoruje cykle za pomocą badania USG.
Materiał partnera zewnętrznego
