Nie ma na co czekać. Już najwyższa pora. Dziś jest ten dzień. Czas pożegnać zmęczoną, poszarzałą cerę! I to bez drogich specyfików. A może nawet bez wychodzenia z domu? Wystarczy sięgnąć po aloes – ten z doniczki lub jego kosmetyczny zamiennik – żel nawilżający do twarzy, a konkretnie Hyaluronic Aloe Jelly.
Niezawodny, domowy sukulent
Aloes to przyjaciel naszej skóry, którego warto hodować w doniczkach, szczególnie że nie jest on pod tym względem zbyt wymagający. Jeżeli o niego zadbamy, odwdzięczy się nam pozytywnymi efektami, które wynikają z tego, że jest on rośliną pełną witamin i mikroelementów. To sukulent, który regeneruje skórę, przyspiesza gojenie się ran oraz łagodzi podrażnienia. Do tego odżywia i wygładza cerę. Warto również wiedzieć, że wykazuje on działanie tonizujące, inaczej mówiąc – przywraca cerze (i nie tylko) jej naturalne pH. Do tego aloes skutecznie rozprawia się z toksynami. I to jeszcze nie wszystko, ponieważ mowa o pogromcy zanieczyszczonych porów, który na dodatek poprawia koloryt skóry, nadaje jej blasku, sprawia, że jest ona bardziej jędrna. Roślina ta polecana jest także osobom, które zmagają się z przebarwieniami – pozostałościami po krostach. Miąższ tego sukulenta można nakładać bezpośrednio na skórę bądź przygotować z niego sok. Przy okazji należy wspomnieć również, że aloes sprawdza się w leczeniu skóry ze skłonnością do trądziku oraz przy pielęgnacji włosów każdego typu.
Dobra alternatywa – Hyaluronic Aloe Jelly
Czym jest Hyaluronic Aloe Jelly? To połączenie organicznego ekstraktu z aloesu z kwasem hialuronowym. Mowa o kremie do codziennego stosowania, który zapewnia skórze nawilżenie przez 48 godzin. Do tego przynosi jej ukojenie i przywraca sprężystość. Aloesowy żel nawilżający do twarzy jest także, ze względu na swoją galaretkowatą konsystencję, wygodny w użytkowaniu. Jego lekka formuła szybko się wchłania, a łatwemu i szybkiemu nakładaniu towarzyszą subtelny zapach oraz przyjemny chłodek. Można bezpiecznie stosować go na całą twarz, w tym także pod oczy. Lepka warstwa? W tym przypadku nie musimy się o nią martwić. Zapchane pory? Nic z tych rzeczy!
Żel nawilżający do twarzy Hyaluronic Aloe Jelly nadaje się do regularnego używania, dwa razy dziennie (dla możliwie najlepszych efektów), zarówno jako krem na dzień czy na noc, jak też jako maska, którą pozostawia się na buzi na trzy minuty (bez spłukiwania). Stanowi on także dobry wybór, kiedy szukamy kosmetyku pod makijaż. Ten aloesowy nawilżacz w postaci kremu zdecydowanie wart jest uwagi!
Materiał partnera zewnętrznego
